Dojrzały, ustatkowany – i wciąż pragnący wiedzy i rozwoju. Uczelnie w Polsce zaczęły zauważać, że warto zachęcić do studiowania osoby po 40. roku życia. Dla uniwersytetów to także szansa na wykorzystanie zasobów, które pozostają niewykorzystane ze względu na niż demograficzny.
Ofertę dla osób po 40. przygotował też Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. Jak przyznają jego przedstawiciele, zaważyły te same argumenty, co w przypadku innych uczelni – szansa na wykorzystanie uniwersyteckiej bazy. A z drugiej strony – danie szansy osobom, które mają już często ułożone życie zawodowe, ale wciąż chcą się rozwijać.
Jak wyglądają studia dla 40-latków? Marek Jarmołowicz pyta o to prof. Mirosława Gornowicza, prorektora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego ds. ekonomicznych i rozwoju.